Obie firmy wierzą, że takie maszyny będą w stanie zminimalizować strach pacjentów oraz blizny, które często wywołują traumy pooperacyjne. Ich praca wpłynie także na szybszą regeneracje pacjentów.
Johnson&Johnson będzie udoskonalał sprzęt pod kątem technicznym, natomiast Google ma zapewnić oprogramowanie do analizy obrazu.
Więcej: chip.pl
Komentarze
[ z 0]