Lekarze skupieni wokół Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia zwrócili się do Ministra Zdrowia Konstantego Radziwiłła o ponowne przeanalizowanie niektórych zapisów komunikatu MZ -dotyczących bezpłatnych leków 75 plus. W oficjalnym piśmie zwracają uwagę na pozbawienie części lekarzy pracujących w podstawowej opiece zdrowotnej uprawnień do wypisywania recept.

Od 1 września 2016 zaczną obowiązywać recepty „S”, czyli bezpłatne leki dla seniorów 75 plus. – Jesteśmy za! Uważamy, że możliwość dostępu do bezpłatnych leków poprawi jakość życia najstarszych pacjentów, których nie zawsze stać było na wykupienie recept. Chcemy jednak podkreślić, że niezmiernie ważne jest, aby ci pacjenci wiedzieli kiedy mogą liczyć na bezpłatny lek, gdyż wyznacznikiem recepty „S” jest nie tylko skończony 75 rok życia, ale również konkretna choroba (rozpoznanie) zgodnie z charakterystyką produktu czyli rejestracją leku. Brak takiej choroby, nawet przy stosowaniu leku znajdującego się w wykazie „bezpłatnych”, nie będzie skutkował bezpłatną receptą dla pacjenta, co będzie bardzo ważne na styku lekarz - pacjent. Taka informacja dla zainteresowanych jest naszym zdaniem niezbędna! Czas goni, bo pozostało tylko kilka dni! – podkreśla Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców ochrony Zdrowia.

Niepokój środowiska lekarskiego budzi także zapis w komunikacie Ministra Zdrowia, dotyczący uprawnionych do wypisywania recept „S”. Zgodnie z wytycznymi recepty dla pacjentów 75 plus z symbolem „S” nie będą mogli wystawiać np. lekarze bez specjalizacji (wspomagający działalność świadczeniodawcy – lekarzy rodzinnych) lub lekarze innych specjalizacji (zatrudnieni u świadczeniodawcy udzielającego świadczeń w rodzaju podstawowa opieka zdrowotna).

- Temat ten był szczegółowo omawiany na spotkaniu w resorcie zdrowia w dniu 12 sierpnia. Jako świadczeniodawcy wskazywaliśmy, że w podstawowej opiece zdrowotnej pracują lekarze z różnymi specjalizacjami, podobnie jak i lekarze bez specjalizacji, którzy zabezpieczają świadczeniodawców zdrowotnie, również seniorów. Brak uprawnień do wystawiania recept pozbawi pacjentów przez nich leczonych (u danego świadczeniodawcy, gdzie złożona jest deklaracja) na wystawienie leków „S”. Uważamy, że decydująca powinna być placówka (świadczeniodawca), do którego jest zadeklarowany pacjent, aby nie blokować dostępu do bezpłatnych leków seniorom leczonym w danej placówce gdzie złożyli deklaracje- przez np. „lekarza do pomocy” – wyjaśnia prezes PPOZ.

Bardzo ważne jest też – co podkreślają lekarze PPOZ – dostosowanie systemu informatycznego, który jest niezbędny w sprawnej realizacji bezpłatnych recept 75 plus.

- To są najważniejsze problemy, jakie ujawniły się jeszcze przed stosowaniem recept „S”. A czy, jakie i kiedy jeszcze się ujawnią? Czas pokaże! My mimo wszystko liczymy na zrozumienie ze strony Ministra Zdrowia, który ponownie przeanalizuje uwagi wskazane przez środowisko lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej – mówi Bożena Janicka.

Źródło: PPOZ