W związku z podaniem się do dymisji ze stanowiska Konsultanta Krajowego w dziedzinie Dermatologii i Wenerologii, prof. Joanna Maj wystosowała do członków Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego list otwarty tłumaczący jej decyzję.

Prof. Maj podkreśla w liście, że decyzja o rezygnacji dojrzewała w niej powoli, a przysłowiową „kropką nad i” były wydarzenia z dnia 11 stycznia 2018 roku.

- Na Zamku Królewskim w Warszawie podczas konferencji „Priorytety w Medycynie w 2018 roku” zaplanowano debatę na temat „Priorytetów w dermatologii”, na której niestety nie pojawił się żaden przedstawiciel ani z Ministerstwa Zdrowia, ani z NFZ. Również w tym dniu Pani Prezes Unii Stowarzyszeń Chorych na Łuszczycę przekazała mi odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia na interpelację poselską, którą wystosowała Pani Poseł Magdalena Kochan po spotkaniu Parlamentarnego Zespołu ds. Łuszczycy, wskazującą na całkowity brak zrozumienia Ministerstwa Zdrowia potrzeb naszych pacjentów. Natomiast rano 12 stycznia dowiedziałam się, że decyzją zastępcy dyrektora Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji wstrzymano import penicyliny benzatynowej ponieważ, jak stwierdzono kolokwialnie, „wycieka z aptek” - czytamy w opublikowanym liście.

Pełną treść listu otwartego prof. Joanny Maj do członków Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego można pobrać ze strony internetowej PTDerm. [Plik PDF]