Znakomity lekarz i terapeuta odebrał medal "Plus ratio quam vis" z rąk prorektora Uniwersytetu Jagiellońskiego ds. Collegium Medicum prof. Tomasza Grodzickiego podczas otwarcia, odbywającej się w Sali Obrad Rady Miasta Krakowa konferencji "Dziecko ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi".
Konferencję zorganizowały Klinika Psychiatrii Dzieci i Młodzieży UJ CM, Miejskie Centrum Profilaktyki Uzależnień oraz Specjalistyczna Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna dla Dzieci z Niepowodzeniami Edukacyjnymi w Krakowie.
Jak informuje Uniwersytet Jagielloński, prof. Dov Aleksandrowicz otrzymał medal w dowód uznania za wieloletnie wspieranie Katedry Psychiatrii oraz Kliniki Psychiatrii Dzieci i Młodzieży oraz Katedry Psychoterapii Wydziału Lekarskiego UJ CM w prowadzonych seminariach, warsztatach i szkoleniach. Profesor dzieli się swoim doświadczeniem zawodowym, uzyskanym w uniwersytetach amerykańskich oraz izraelskich, gdzie piastował wysokie stanowiska uczelniane i szpitalne, a także działając w towarzystwach naukowych, z nauczycielami akademickimi UJ.
Prof. Aleksandrowicz urodził się w Krakowie, tutaj też ukończył gimnazjum. Polskę opuścił wraz z rodziną jeszcze przed drugą wojną światową. Tytuł lekarza otrzymał na Uniwersytecie w Pavii we Włoszech. W swojej karierze zawodowej związany był zarówno z uniwersytetami amerykańskimi, jak i izraelskimi.
Jest współautorem wielokrotnie wznawianych książek: "The Injured Self: The Psychopathology and Psychotherapy of Developmental Deviations" oraz "Developmental Deviations and Personality: Theoretical Issues and Therapeutic Appllications".
Konferencję otworzył wykład prof. Dova Aleksandrowicza zatytułowany "Zaburzenia rozwojowe i rozwój uczuciowy".
Źródło: Uniwersytet Jagielloński
Komentarze
[ z 1]
Bardzo fajnie, że tak znakomity specjalista wyraził zainteresowanie i chęć poszukiwania rozwiązań dla właściwej pracy z dziećmi z zaburzeniami i problemami edukacyjnymi. Świetnie, że Pan profesor miał ochotę zaszczyć Uniwersytet Jagielloński w Naszym kraju, aby podzielić się doświadczeniem, wiedzą i praktyką w pracy z trudnymi pacjentami. Miło ze strony rektora naszej uczelni, że postanowił za ten fakt uhonorować profesora i wybitnego specjalistę. Z pewnością nie wiązało się to z dużym wysiłkiem, ani kosztami, a było bardzo miłym gestem, który może nakłonić Pana Profesora do częstszych odwiedzin w naszym kraju, czy większego zaangażowania w jego pracę. Szczególnie, kiedy zobaczy, że jest za swoje działania tak bardzo doceniany i to w gronie również utalentowanych specjalistów pracujących w klinice psychiatrii w Polsce.