W Polsce nadal występują problemy z dostępnością do refundowanego leczenia nowoczesnymi terapiami. Proces wprowadzenia ich do refundacji ciągnie się latami, chorzy tracą szansę na normalne funkcjonowanie, ponieważ nie mogą na wczesnym etapie rozwoju choroby dostać leku. Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego od wielu lat stara się o zmianę tej sytuacji, wciąż jednak daleko do ideału.

Choroba bardzo często dotyka osoby młode, dlatego informacja o niej to ogromna trauma. PTSR zwraca jednak uwagę, że dzięki postępom medycyny można z powodzeniem zatrzymać rozwój choroby nawet na kilkanaście lat. Pacjenci apelują o możliwość skorzystania z nowoczesnych metod leczenia, jaką jest między innymi terapia alemtuzumabem.

Eksperci z dziedziny neurologii podkreślają, że substancja ta zatrzymuje rozwój choroby i hamuje postęp niepełnosprawności. Jest też szansą dla osób z najbardziej powszechnym typem SM, które zmagają się z aktywną, rzutowo-remisyjną postacią choroby. Warunkiem jest podanie leku we właściwym czasie.

Na swojej stronie internetowej PTSR opublikowało „Historię Agnieszki” - której przykład pokazuje, że los chorych można odmienić.

- Bardzo ważne jest, aby leczenie wprowadzać szybko, ponieważ przekłada się to na jego skuteczność, czyli na mniejsze objawy choroby, wolniejsze narastanie niepełnosprawności oraz na poprawę jakości życia pacjentów - potwierdza prof. Halina Bartosik-Psujek z Kliniki Neurologii Szpitala Klinicznego w Rzeszowie

Szacuje się, że co druga osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim ma SM, a około 75 proc. chorych przechodzi na rentę w ciągu dwóch lat od momentu postawienia diagnozy. Mimo postępu medycyny, dostęp do nowoczesnego leczenia dla chorych w Polsce - w porównaniu do innych krajów europejskich, wciąż jest ograniczony.

- Brakuje skutecznych, refundowanych leków o silniejszym działaniu, które mogłyby pomóc pacjentom z aktywną, rzutowo-remisyjną postacią SM. Dlatego sześć organizacji działających na rzecz pacjentów z SM połączyło swoje siły i zaapelowało o włączenie Alemtuzumabu do programu lekowego. W grudniu ub.r. odbyło się spotkanie z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia, którzy zapewnili, że przekażą nasze stanowisko Ministrowi Zdrowia. Z perspektywy naszego środowiska włączenie tego leku do refundacji to dla pacjentów z SM szansa na zahamowanie postępu choroby, świadczy o tym historia Agnieszki. Chorzy oraz lekarze powinni mieć dostęp do jak najszerszej palety leków, aby móc wybrać te, które będą w ich przypadku skuteczne – podkreśla Tomasz Połeć, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego.


Źródło: PTSR