Rzecznik Praw Pacjenta wystąpił do Dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o podjęcie wspólnej inicjatywy zmierzającej do utworzenia planu reagowania kryzysowego z uwzględnieniem problemu matek karmiących, które potencjalnie mogą potrzebować szczególnej ochrony państwa w sytuacjach kryzysowych.
Jak wskazuje Bartłomiej Chmielowiec, takie sytuacje to m.in. powódź, epidemie, skażenia chemiczne, silne mrozy, intensywne opady śniegu, ataki terrorystyczne czy pożary lasów. Analiza kryzysów wynikających ze wskazanych zagrożeń (na kanwie doświadczeń międzynarodowych), jaka została przedstawiona w czerwcu br. na konferencji w Centrum Nauki o Laktacji, wskazuje, że matki karmiące piersią miały ogromne trudności by znaleźć miejsce, w którym bezpiecznie mogłyby nakarmić swoje dziecko.
Natomiast dla matek karmiących mlekiem modyfikowanym problemem był dostęp do czystej pitnej wody i proszku niezbędnego do wykonania mieszanki. Znaczny problem stanowił również brak możliwości sterylizacji butelek, czy brak prądu i gazu. Ponadto dzieci, które karmione były niezdatną do picia wodą, na bazie której sporządzano mleko modyfikowane, zapadały na infekcje układu pokarmowego.
Komentarze
[ z 3]
Większość osób nie myśli o tego typu problemach. Przyznam, że sam nie pomyślałbym o podobnej sytuacji kryzysowej. Cóż, wszystko ma swoją przyczynę.
Problemy nie zawsze są widoczne na pierwszy rzut oka. Często sytuacja musi nas dotyczyć pośrednio lub bezpośrednio, abyśmy zauważyli kryzys. Umożliwienie mamom karmienia piersią lub mlekiem modyfikowanym jest bardzo ważne, ponieważ pamiętajmy, że dla noworodka i niemowlęcia pokarm ten to jedyne źródło substancji odżywczych. Wszystko co może zaburzyć ten proces jest zagrożeniem. Mleko musi mieć odpowiednią jakość, niezależnie czy jest to produkt medyczny czy mleko matki. Środowisko, w którym przebywa kobieta karmiąca piersią wpływa na pokarm i nie można o tym zapominać. Dbając o mamę dba się o dziecko.
Jak tak naprawdę wygląda sytuacja kobiet w okresie laktacji w Polsce obecnie? Jak są wspierane? W sieci opublikowany jest ciekawy artykuł - badanie autorstwa p. Katarzyny Kanadys i wsp. na temat wsparcia kobiet karmiących w Polsce. Dość aktualny, bo sprzed 3 lat. Jak piszą autorzy, Ostateczna decyzja o podjęciu bądź zaniechaniu karmienia należy do rodziców, a głównie do matki dziecka i jest uwarunkowana wieloma czynnikami emocjonalnymi, zdrowotnymi, społecznymi. Karmienie piersią jest możliwe, gdy matka wierzy we własne siły i ma pewność, że w obliczu trudności będzie w stanie sobie poradzić, natomiast w przypadku problemów będzie mogła uzyskać wsparcie. W literaturze przedmiotu doniesienia wykazują, jak ważne dla zdrowia, zarówno fizycznego, jak i psychicznego, są więzy społeczne i wsparcie przez nie dostarczane. W przystosowaniu do nowej sytuacji zdrowotnej i społecznej, w jakiej znalazła się kobieta karmiąca, istotną rolę odgrywa system wsparcia społecznego, który tworzą m.in. rodzina, przyjaciele oraz personel medyczny (lekarz, położna, pielęgniarka). Priorytetowym celem polityki zdrowotnej jest prawidłowe odżywianie noworodków i niemowląt, które wiąże się z efektywnym karmieniem piersią. Dlatego istotnym elementem pomocy medycznej jest wsparcie kobiety karmiącej piersią oraz stosowanie procedur, które popierają karmienie naturalne. Grupa zawodowa położnych ma bardzo ważne zadanie. Dotyczy ono odpowiedzialności za promocję karmienia naturalnego w Polsce. Położne mają ogromny wpływ na początek i kontynuację karmienia piersią. Celem pracy była ocena poziomu wsparcia kobiet karmiących piersią w zależności od czynników socjodemografi cznych: wieku, stanu cywilnego, miejsca zamieszkania, wykształcenia, sytuacji materialnej. Badaniami objęto 200 położnic karmiących piersią. Badane kobiety były pacjentkami oddziału położniczo-noworodkowego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. Kryteria doboru do grupy badanej były dwa: karmienie piersią oraz pobyt dziecka z matką na jednej sali szpitalnej przez pierwsze doby połogu. Badania prowadzono od listopada 2013 do lutego 2014 roku. Badania były dobrowolne i anonimowe. Od badanych kobiet uzyskano zgodę na udział w badaniu, po uprzednim wyjaśnieniu celu i przebiegu badań. Projekt badania uzyskał pozytywną opinię Komisji Bioetycznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie (Nr KE-0254/288/2013). Badania przeprowadzono metodą sondażu diagnostycznego z wykorzystaniem narzędzia standaryzowanego – Skali Wsparcia Społecznego autorstwa Krystyny Kmiecik-Baran, oraz kwestionariusza ankiety własnego autorstwa. Skala Wsparcia Społecznego Kmiecik-Baran służy do oceny wsparcia udzielanego przez cztery najbliższe ankietowanym kobietom grupy (mąż/ partner, rodzina, przyjaciele/znajomi, personel medyczny). Skala zawiera 16 twierdzeń, które są przeliczane na cztery rodzaje wsparć: informacyjne, instrumentalne, wartościujące, emocjonalne. Zadaniem osoby badanej jest określenie za pomocą czterostopniowej skali, w jakim stopniu dane twierdzenie odnosi się do wyodrębnionych grup społecznych (3 – tak, 2 – raczej tak, 1 – raczej nie, 0 – nie, nie dotyczy). Natomiast ankieta autorska dotyczyła danych socjodemografi cznych badanych kobiet. Badaniami objęto położnice w wieku od 19 do 43 lat. Średnia wieku badanych wynosiła 29,96 ± 4,99 lat. Wśród badanych kobiet 36 (18,00%), było w wieku do 25 lat, 83 (41,50%), w wieku od 26 do 30 lat, 48 (24,00%) w wieku od 31 do 35 lat i 33 (16,50%) w wieku powyżej 35 lat. 175 (87,5%) badanych kobiet to mężatki, natomiast 25 (12,5%) badanych było w związku partnerskim. W badanej grupie 131 (65,5%) kobiet mieszkało w mieście, natomiast 29 (34,5%) badanych zamieszkiwała tereny wiejskie. 145 kobiet (72,5%) posiadało wykształcenie wyższe, 46 (23%) wykształcenie średnie, a 9 (4,5%) wykształcenie poniżej średniego (podstawowe, gimnazjalne, zasadnicze zawodowe). 126 badanych (63%) oceniło swoją sytuację materialną jako dobrą, natomiast 74 (37%) jako średnią. Wiele badań wykazało, że wsparcie społeczne pełni ważną rolę w zachowaniu zdrowia. System wsparcia społecznego, tworzonego przez najbliższe otoczenie kobiety, jest również kluczowy dla matek karmiących piersią. Okres połogu i związany z nim okres laktacji to trudny czas w życiu kobiet. Wsparcie karmiącej ma duże znaczenie w zaakceptowaniu przez nią swojej roli społecznej, zwłaszcza kiedy dotyczy to pierwszego dziecka. Zdaniem Sztyber, wspierając karmiącą kobietę, pomagamy jej w budowaniu dobrej relacji z dzieckiem, która będzie procentowała w przyszłości. Matka karmiąca swoje dziecko piersią bardzo często pozostaje z nim w bezpośrednim kontakcie. Dzięki temu lepiej zna i rozumie swoje dziecko, ma więcej możliwości cieszenia się jego bliskością, częściej doświadcza poczucia spełnienia w macierzyństwie. W literaturze przedmiotu istnieją doniesienia, w których podkreślono, jak ważną rolę odgrywa wsparcie matki karmiącej, jednakże niewielu badaczy określa poziom wsparcia społecznego otrzymywanego przez te kobiety. Natomiast w badaniach własnych podjęto próbę oceny poziomu wsparcia społecznego kobiet karmiących piersią. Badania własne wykazały, że ogólny poziom wsparcia społecznego otrzymywanego w badanej grupie kobiet był średni, 45,5% kobiet otrzymywało niskie wsparcie i tylko 3,5% badanych otrzymało wysoki poziom wsparcia. W badaniach własnych podjęto również próbę oceny poziomu wsparcia społecznego kobiet karmiących zależnie od zmiennych socjodemograficznych charakteryzujących badaną grupę kobiet, takich jak: wiek, stan cywilny, miejsce zamieszkania, wykształcenie, sytuacja materialna. Badania własne wykazały, że poziom wsparcia społecznego kobiet karmiących nie był uwarunkowany wiekiem badanych. W analizowanym piśmiennictwie nie znaleziono doniesień dotyczących współzależności między wiekiem kobiet karmiących piersią a otrzymywanym wsparciem społecznym. Jedynie Łepecka-Klusek i wsp. wykazali zależność pomiędzy wiekiem a potrzebą wsparcia psychicznego w grupie kobiet przed operacją ginekologiczną. Cytowani autorzy wy kazali, iż kobiety starsze w porównaniu z młodszymi oczekują wsparcia przeważnie od personelu medycznego. Natomiast rzadziej mogły liczyć na wsparcie ze strony rodziny. Badania Zielińskiej-Więczkowskiej i Betłakowskiego wykazały, że w grupie badanych hospitalizowanych poddanych chemioterapii na etapie diagnozy stan cywilny istotnie wyznaczał poziom wsparcia społecznego. Najwyższe wsparcie społeczne otrzymywały osoby pozostające w związku małżeńskim lub partnerskim, natomiast najniższe osoby rozwiedzione i owdowiałe. W kolejnych badaniach Zielińskiej-Więczkowskiej i wsp. stwierdzono, że badani w podeszłym wieku którzy pozostawali w związku małżeńskim wyżej oceniali poziom wsparcia przed zabiegiem operacyjnym, niż osoby samotne. Ponadto badania Głębockiej i Szarzyńskiej w grupie osób starszych wykazały, że osoby pozostające w związkach otrzymywały istotnie wyższy poziom wsparcia aniżeli osoby samotne. Stringhini i wsp. stwierdzili, iż wsparcie społeczne, a szczególnie wielkość sieci i uregulowany stan cywilny warunkowały poprawę stanu zdrowia i zmniejszenie śmiertelności. Natomiast w przeprowadzonych badaniach własnych wykazano istotną statystycznie współzależność pomiędzy poziomem wsparcia kobiet karmiących a stanem cywilnym. Badania wykazały, że badane będące w związku partnerskim istotnie częściej uzyskiwały średnie lub wysokie wsparcie niż mężatki. Zatem stan cywilny warunkował poziom wsparcia społecznego w badanej grupie kobiet. W badaniach własnych wykazano, że poziom wsparcia społecznego nie zależał od miejsca zamieszkania. Zatem miejsce zamieszkania nie różnicowało poziomu uzyskiwanego wsparcia społecznego w badanej grupie kobiet. Podobne wyniki uzyskały Kurowska i Kowalczyk w badaniach grupy osób z rozpoznaniem raka jajnika i jądra. Natomiast badania Zielińskiej-Więczkowskiej i wsp. wykazały, że miejsce zamieszkania ma wpływ na otrzymywany poziom wsparcia społecznego. Cytowani autorzy wykazali, że większym wsparciem cieszyli się mieszkańcy miasta niż wsi. Badania własne wykazały, że wykształcenie nie warunkowało poziomu uzyskiwanego wsparcia społecznego w badanej grupie położnic. Podobne wyniki uzyskały Kurowska i Kowalczyk w grupie osób z rozpoznaniem raka jajnika i jądra. Natomiast badania Zielińskiej-Więczkowskiej i wsp. wykazały, że wykształcenie różnicuje poziom otrzymywanego wsparcia społecznego. Pacjenci w podeszłym wieku, posiadający wykształcenie średnie deklarowali najwyższy poziom wsparcia społecznego przed zabiegiem operacyjnym, natomiast pacjenci z wykształceniem podstawowym uzyskali najniższy poziom tego wsparcia. Badania wykazały, że sytuacja materialna była czynnikiem istotnie różnicującym poziom otrzymywanego wsparcia społecznego. Wyższy poziom wsparcia społecznego korelował z dobrą sytuacją materialną, natomiast niższy poziom wsparcia z trudną sytuacją finansową. Ponadto badania przeprowadzone przez Gorman i Sivaganesan w grupie dorosłych z nadciśnieniem tętniczym dowiodły, że szczególnego wsparcia potrzebują osoby z wykształceniem niższym niż średnie, będące w trudnej sytuacji finansowej oraz niepracujące zawodowo. Natomiast przeprowadzone badania własne nie wykazały istotnych statystycznie różnic pomiędzy poziomem wsparcia społecznego kobiet karmiących a sytuacją materialną. Zatem sytuacja materialna nie warunkowała poziomu wsparcia społecznego w badanej grupie kobiet. Reasumując wyniki analizy poziomu wsparcia badanych kobiet karmiących piersią zależnie od czynników socjodemograficznych należy stwierdzić, że jedynie stan cywilny był czynnikiem warunkującym wsparcie. Natomiast wiek, wykształcenie, sytuacja materialna i miejsce zamieszkania nie różnicowały badanej grupy kobiet. Wnioski: 1. Badane kobiety karmiące otrzymały średni poziom wsparcia społecznego. 2. Stan cywilny badanych kobiet warunkował poziom wsparcia w okresie laktacji, który był wyższy w grupie kobiet pozostających w związku partnerskim niż będących mężatkami. 3. Wiek, miejsce zamieszkania, wykształcenie oraz sytuacja materialna nie warunkowały poziomu wsparcia badanych położnic.