Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył prawie 91 tys. zł kary na spółkę POLMEDIQ. Konsekwencje finansowe poniosą też członkowie zarządu spółki. Zdaniem urzędników spółka świadomie wprowadzała konsumentów w błąd zapraszając ich na bezpłatne badania, nie informując o tym, że spotkania będą miały handlowy charakter, a rzekome badania nie będą prowadzone przez lekarza tylko przez handlowca.

UOKiK poinformował, że jednym z głównych obszarów aktywności spółki POLMEDIQ jest zapraszanie konsumentów na badania odporności. Prezes UOKiK otrzymał skargi w związku z nieprawidłowościami dotyczącymi przebiegu tych badań i samych zaproszeń, które skłoniły konsumentów do skorzystania z usług placówki. Po przeprowadzeniu postępowania i kontroli wydał decyzję, w której zakwestionował cztery praktyki spółki i nałożył na nią karę w wysokości prawie 91 tys. zł (90 952 zł). W toku postępowania pracownicy UOKiK podjęli działania zamierzające do zakupu produktów oferowanych przez spółkę POLMEDIQ, co przyczyniło się do wzbogacenia materiału dowodowego.

- Spółka POLMEDIQ świadomie wprowadzała konsumentów w błąd zapraszając ich na bezpłatne badania, nie informując o tym, że spotkania będą miały handlowy charakter, a rzekome badania nie będą prowadzone przez lekarza tylko przez handlowca. Manipulowanie konsumentami przejawiało się również w oferowaniu im produktów, które nie posiadały deklarowanych właściwości i stwarzaniu wrażenia szczególnej korzyści cenowej. Mogło to zniekształcić decyzje konsumentów i skłonić ich do niepotrzebnych i nieopłacalnych dla nich zakupów. Szczególnie bulwersujący jest fakt, że na praktyki spółki POLMEDIQ narażeni byli przede wszystkim seniorzy – wyjątkowo wrażliwa grupa społeczna - mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Karę za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów poniesie nie tylko spółka. Jak podano w komunikacie, finansowe sankcje zostały również nałożone na osoby zarządzające Polmediq: Krzysztofa Pawła Polusa w wysokości 26 000 zł i Martynę Polus w wysokości 26 000 zł w związku z umyślnym dopuszczaniem do naruszenia przez spółkę zbiorowych interesów konsumentów.

Decyzja Prezesa UOKiK nie jest prawomocna, spółce i osobom nią zarządzającym przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Więcej tutaj


Źródło: UOKiK