Leczenie najbardziej śmiercionośnej postaci nowotworu skóry może być bardziej skuteczne w połączeniu z dobrze znanym lekiem na reumatoidalne zapalenie stawów.

Badanie przeprowadzone przez naukowców z University of East Anglia (UEA) wykazało, że u myszy stosowanie tych dwóch terapii prawie całkowicie zatrzymało rozwój czerniaka.

Chociaż tylko pięć procent przypadków nowotworów skóry obejmuje czerniaka to jest on powodem większości zgonów. W przypadku wczesnej diagnozy czerniak jest całkowicie uleczalny, jednak gdy mamy do czynienia z przerzutami, wówczas leczenie staje się trudniejsze.

W ostatnich latach opracowano szereg nowych metod leczenia czerniaka z przerzutami, niektóre z nich są ukierunkowane na pewne mutacje genetyczne. Choroba jednak może szybko stać się odporna na większość leków, dlatego badania koncentrują się na kombinacjach terapeutycznych, wyjaśnia dr Grant Wheeler ze Szkoły Nauk Biologicznych UEA.

„Łączenie terapii umożliwia zaatakowanie choroby z kilku stron, co utrudnia rozwój oporności czerniaka na leczenie” - powiedział.

Naukowcy skupili się na leflunomidzie, leku immunosupresyjnym zatwierdzonym do leczenia reumatoidalnego zapalenia stawów. Poprzednie badania zespołu wykazały, że jest skuteczny w stosowaniu z lekami ukierunkowanymi na czerniaka z pewną mutacją genetyczną, znaną jako BRAFV600E. Najnowsze badania - opublikowane w czasopiśmie Oncotarget - odkryły więcej informacji na temat działania leflunomidu wobec czerniaka, więc przetestowano go w połączeniu z innym lekiem - selumetinibem.

Badania wykazały, że łącząc te dwa leki razem dzięki uzyskanemu synergizmowi, można osiągnąć spotęgowany efekt leczenia, zyskując więcej niż suma działań tych leków.

Selumetynib jest jednym z wielu leków ukierunkowanych na działanie białka o nazwie MEK, od którego zależy obecność czerniaka. Inhibitory MEK są już stosowane w połączeniu z inhibitorami BRAF w celu zwalczania oporności, ale badania dr Wheelera pokazują, że dodanie leflunomidu do terapii może jeszcze bardziej zwiększyć skuteczność.

Kiedy zespół testował leflunomid w laboratorium stwierdzono, że działa on na komórki czerniaka bez względu na genetyczny charakter nowotworu. Oznacza to, że leflunomid ma potencjał do zastosowania we wszystkich przypadkach czerniaka, nie tylko w przypadku nowotworów z mutacjami BRAF.

Zespół przeanalizował w jaki sposób leflunomid działa na komórki czerniaka i odkrył, że jest on w stanie zatrzymać komórki we wczesnej fazie ich wzrostu, a następnie zmusić je do samobójstwa, procesu znanego jako apoptoza.

Naukowcy testowali leflunomid na komórkach czerniaka wspólnie z selumetinibem i stwierdzili, że jest on skuteczniejszy w parze niż pojedyńczo. To odkrycie zostało powtórzone w testach na myszach z czerniakiem: użycie dwóch leków razem prawie całkowicie zatrzymało wzrost nowotworu w ciągu 12 dni, co znacznie przewyższało wpływ każdego z leków stosowanych w izolacji.

Dr Wheeler powiedział: "W przypadku leczenia czerniaka głównym problemem jest rozwój oporności na dotychczasowe terapie. Jednym ze sposobów walki jest leczenie immunologiczne, które wykorzystuje mechanizmy obronne organizmu, jednak zawsze potrzebne są nowe terapie skojarzone i musimy je zidentyfikować. Być może leflunomid będzie za niedługo nowym lekiem, który będziemy mogli dodać do naszego arsenału przeciwko czerniakowi."

Źródło: news-medical.net