Uważam, że to nie jest w porządku. Ludzie, którzy wpisują swoje opinie, są bezkarni, ponieważ są anonimowi - powiedział Jan Moczkowski, ortopeda. Lekarze coraz częściej skarżą się na oczernianie ich w sieci.

Kontrowersje budzi m.in. portal znanylekarz.pl, na którym pacjenci anonimowo mogą oceniać medyków. Ci narzekają, że często złośliwa plotka jest traktowana jak wiarygodna informacja, a oni nie mają szans na obronę. Prawnicy twierdzą tymczasem, że lekarze powinni znosić krytykę. Przedstawiciele portalu mówią zaś, że dzisiejszy internet jest platformą wymiany opinii i dotyczy to "każdej aktywności".

 

Źródło: www.wprost.pl