Leptospiroza to choroba zbieraczy truskawek z plantacji w Niemczech. Może być śmiertelna! Śląski Wojewódzki Inspektor Sanitarny ostrzega przed leptospirozą zbieraczy truskawek, którzy pracowali w Niemczech. Uwaga: u niektórych osób ta bakteryjna choroba może znajdować się jeszcze w okresie wylęgania.

Jak informuje Główny Inspektorat Sanitarny leptospiroza jest chorobą bakteryjną, tzw. zoonozą, czyli chorobą, która przenosi się poprzez bezpośredni lub pośredni kontakt z chorymi zwierzętami. Do zakażenia najczęściej dochodzi poprzez kontakt z moczem zakażonych zwierząt, głównie gryzoni (przez uszkodzoną skórę, błony śluzowe nosa, rzadziej spojówki), spożycie skażonej wody lub rzadziej żywności.

Choroba przebiega najczęściej w postaci dwóch następujących po sobie faz: w pierwszej - trwającej średnio od 4 do 9 dni - można zaobserwować na początku nieswoiste objawy tj. dreszcze, gorączkę, bóle głowy i mięśni. Po paru dniach mogą pojawić się charakterystyczne dla choroby wybroczyny na spojówkach (efekt "czerwonych oczu"). W drugiej fazie, w zależności od stopnia uszkodzeń narządów (głównie nerek i wątroby) mogą pojawić się: żółtaczka, ból brzucha, powiększenie węzłów chłonnych, objawy zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych - czytamy w komunikacie GIS.



Źródło: www.dziennikzachodni.pl