Trwa intensywna akcja poszukiwawcza polskiej lekarki porwanej w Czadzie. W akcji biorą udział siły czadyjskie i francuskie. Na miejscu nadzoruje ją minister bezpieczeństwa Mahamat Charfadine Margui - poinformowało Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Polska lekarka-wolontariuszka została porwana w piątek z administrowanego przez międzynarodową katolicką organizację humanitarną Caritas szpitala Saint-Michel w miejscowości Dono Manga, która leży około 400 kilometrów od stolicy Czadu - Ndżameny.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało w tej sprawie w niedzielę komunikat.
Resort poinformował, że polskie służby dyplomatyczne i konsularne od początku są na miejscu i pozostają w stałym kontakcie z miejscowymi władzami oraz z rodziną porwanej.
Ze względu na dobro sprawy MSZ zwróciło się do mediów z prośbą o wstrzemięźliwość w jej relacjonowaniu.
Komentarze
[ z 0]