PASMI odpowiada na list otwarty Naczelnej Rady Aptekarskiej. Przypomnijmy, że NRA domagała się  likwidacji pozaaptecznego obrotu lekami. Czy taki zakaz ograniczy prawa pacjentów?


Przypomnijmy: zdaniem NRL do największych problemów należą:

 

  • „dramatyczna sytuacja ekonomiczna polskich aptek, grożąca destabilizacją systemu dystrybucji aptecznej,
  • wywóz leków za granicę w ramach eksportu równoległego, pozbawiający polskich pacjentów dostępu do leków ratujących zdrowie i życie,
  • limitowanie ich dostaw do aptek w związku z prowadzeniem przez niektóre firmy farmaceutyczne tzw. sprzedaży bezpośredniej,
  • rozszerzający się obrót pozaapteczny produktami leczniczymi, nad którym państwo nie ma praktycznie żadnej kontroli,
  • brak w polskim prawie farmaceutycznym istotnych regulacji, obowiązujących od lat w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, które mają wpływ na prawidłowe funkcjonowanie rynku aptek”.


PASMI kierując list do premiera, a także proponując Ministerstwu Zdrowia powołanie okrągłego stołu, wnioskuje o zapoczątkowanie rzeczowej i merytorycznej dyskusji o znaczeniu segmentu leków bez recepty w systemie opieki zdrowotnej.


„Celem statutowym PASMI jest promocja idei świadomego i odpowiedzialnego samoleczenia, dlatego nie możemy zostawić bez odpowiedzi bezpodstawnych zarzutów Naczelnej Rady Aptekarskiej dotyczących sprzedaży pozaaptecznej. Postulaty te w istotny sposób ograniczają prawa pacjentów do niezbędnej dostępności skutecznego i bezpiecznego leczenia najprostszych objawów takich jak ból, gorączka czy przeziębienie.” powiedziała Ewa Jankowska, prezes PASMI.


Dane sprzedażowe oraz jakościowe i ilościowe badania rynkowe wyraźnie wskazują, że rynek sprzedaży leków bez recepty zarówno apteczny jak i pozaapteczny są komplementarne. Dostępność dopuszczonych do sprzedaży leków bez recepty w sieci ogólnohandlowej bardzo często stanowi dla pacjentów jedyną możliwość dostępu do leku w przypadku nagłej i doraźnej potrzeby szczególnie w rejonach poza większymi miastami i w rejonach wiejskich.


Wg niezależnych firm badających rynek farmaceutyczny, takich jak IMS Health, Pharma Expert i AC Nielsen, sprzedaż produktów leczniczych poza aptekami stanowi bardzo niewielki procent całkowitego obrotu aptecznego  – za rok 2013 było to 1,3 proc. W ostatnim pięcioleciu 2008-2012 wartość sprzedaży leków w kanale pozaaptecznym pozostawała praktycznie na tym samym poziomie, podczas gdy wartość sprzedaży leków wydawanych bez recepty w aptekach wzrosła w tym okresie o blisko 25 proc.


Związek w najbliższym czasie będzie wnioskował do Ministerstwa Zdrowia o organizację spotkania „okrągłego stołu”, aby w szerszym gronie omówić rolę i znaczenie leków oraz innych produktów dostępnych bez recepty z punktu widzenia potrzeb pacjentów, zdrowia publicznego i systemu ochrony zdrowia.

 

 

Źródło: www.medexpress.pl