Ozempic i Trulicity to leki dla chorych na cukrzycę typu 2. Często preparaty te są jednak przepisywane ze zniżką dla osób bez wskazań refundacyjnych, jako preparaty na odchudzanie. Efekt? Leków brakuje, a Narodowy Fundusz Zdrowia ma mniej środków na refundację terapii dla pacjentów, którym jest ona niezbędna. Oba preparaty trafiły już na listę antywywozową, a NFZ kontroluje, czy są przepisywane z refundacją dla pacjentów z cukrzycą.

Ozempic (semaglutidum) i Trulicity (dulaglutidum), czyli leki z grupy analogów glukagonopodobnego peptydu 1 (GLP-1), są stosowane w terapii cukrzycy typu 2. Stabilizują poziom glukozy we krwi, ale jednocześnie nie zwiększają ryzyka spadku cukru. Cukrzyca typu 2 jest przewlekłą chorobą, która może prowadzić do kalectwa z powodu powikłań, a nawet przedwczesnej śmierci. Szacuje się, że w Polsce na cukrzycę typu 2 choruje ponad 1,2 mln osób.

Zastosowanie leków Ozempic lub Trulicity pozwala u chorych na cukrzycę typu 2, leczonych wcześniej insuliną, zmniejszyć dawki i uprościć insulinoterapię. Dzięki tym lekom możliwe jest nawet odstawienie insuliny, co znacznie podnosi komfort życia bez uszczerbku na efektach leczenia.

Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje oba leki

Ozempic i Trulicity są refundowane. Pacjenci objęci refundacją płacą za nie tylko 30% ceny. Pozostałą część dopłaca Narodowy Fundusz Zdrowia.

Wskazaniem do refundacji obu leków jest cukrzyca typu 2 u pacjentów:

  • leczonych co najmniej dwoma lekami hipoglikemizującymi
  • z wynikiem hemoglobiny glikowanej powyżej 7,5%
  • z otyłością I, II i III stopnia
  • z bardzo wysokim ryzykiem sercowo-naczyniowym.

Rośnie popularność leków z grupy analogów GLP-1

Zaledwie w ciągu dwóch lat widać wyraźny wzrost zainteresowania lekami z grupy analogów GLP-1. W przypadku Ozempicu mamy do czynienia z sześciokrotnym wzrostem wydanych opakowań. Trulicity to blisko ośmiokrotny wzrost w zaledwie 24 miesiące.

Jednocześnie rosną środki publiczne na refundację obu preparatów. W 2020 r. na refundację Ozempicu NFZ wydał ponad 5 mln zł. Dwa lata później już 32 mln zł, czyli ponad 6 razy więcej. Jeszcze wyższe kwoty Fundusz przeznaczył na refundację Trulicity. Z blisko 6 mln zł w 2020 r. do ponad 42 mln zł w 2022 r. To siedem razy więcej.

Dane NFZ mówią o rosnącej liczbie wydawanych opakowań leków i kwocie na ich refundację:

Nazwa leku

Ilość opakowań leków i kwota ich refundacji w latach:

2020

2021

2022

Ozempic

20 439

73 189

129 452

5 168 311,06 zł

18 505 666,75 zł

32 494 197,60 zł

Trulicity

43 926

124 912

340 002

5 876 495,91 zł

15 770 041,38 zł

42 633 505,48 zł

Od początku 2022 r. dostępność obu leków w aptekach spadła o kilkadziesiąt procent. Tak gwałtowny wzrost popularności tych preparatów nie wynika tylko z konieczności leczenia cukrzycy typu 2. Leki te są przepisywane z refundacją NFZ również dla osób, które nie mają wskazań do ich stosowania, a chcą tylko i wyłącznie schudnąć.

Chęć pozbycia się nadmiernych kilogramów bez motywacji do zmiany stylu życia, szczególnie zwiększenia aktywności ruchowej, często staje się powodem poszukiwania łatwiejszego rozwiązania i sięgania po Ozempic czy Trulicity. Oba leki pozwalają na spadek masy ciała. Niestety, duże zainteresowanie lekami jest także u młodych i zdrowych osób, które chcą zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Stosowanie przez nich tych leków często nie ma uzasadnienia – zwraca uwagę prof. Dorota Zozulińska-Ziółkiewicz, prezes zarządu Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.

Nieuzasadnione klinicznie przyjmowanie Ozempicu i Trulicity przez pacjentów bez cukrzycy może być niebezpieczne

Stosowanie obu leków przez osoby, które nie chorują na cukrzycę typu 2, może powodować poważne działania uboczne. Ich lista jest długa. To m.in. nudności, wymioty, biegunka.

Nieznane są długofalowe skutki stosowania leków Ozempic i Trulicity poza wskazaniami rejestracyjnymi tzn. u osób bez cukrzycy i bez otyłości. Przyjmowanie tych leków tylko po to, aby zgubić nadmierne kilogramy przez osoby z nadwagą, jest niewłaściwe i niebezpieczne, ponieważ nie znamy wszystkich skutków zdrowotnych, które te leki mogą wywołać w przyszłości – podkreśla prof. Zozulińska-Ziółkiewicz.

Brakuje leków dla osób, które ich potrzebują. To grozi pogorszeniem stanu zdrowia

Zainteresowanie Ozempiciem i Trulicity jest tak duże, że pojawił się problem z ich dostępnością w aptekach. Dla chorych, którym są niezbędne do leczenia, to dramatyczna informacja.

Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się umieścić je w wykazie produktów leczniczych zagrożonych brakiem dostępności. Oznacza to, że obu preparatów nie można wywieźć za granicę. Wszystko po to, aby były dostępne dla chorych w Polsce.

Brak dostępności tych leków dla pacjentów z cukrzycą typu 2 może skutkować przerwaniem terapii i wzrostem zagrażającej zdrowiu hiperglikemii i doprowadzić do przyboru masy ciała. Stwarza też konieczność niezaplanowanych wizyt u lekarza i stosowania alternatywnych rozwiązań, nie zawsze możliwych do realizacji. Zastosowanie w terapii cukrzycy typu 2 analogów GLP-1 zwiększa szansę na dłuższe i zdrowsze życie, ale przez ograniczoną dostępność, szanse te są znacznie mniejsze – zaznacza prof. Zozulińska-Ziółkiewicz.

NFZ: dokładnie przyglądamy się refundacji leków i reagujemy w imieniu pacjentów

Na rosnący popyt obu leków, w szczególności koszty ich refundacji, zwrócili uwagę analitycy i kontrolerzy Narodowego Funduszu Zdrowia. W takich sytuacjach od razu zapala się czerwona lampka, dlatego wymagają one sprawdzenia i wyjaśnienia.

NFZ jest odpowiedzialny za monitoring leków refundowanych. Fundusz interweniuje, gdy leki z refundacją są przepisywane poza wskazaniami do refundacji lub z niewłaściwym stopniem odpłatności.

- Zdarza się, że prywatne podmioty lecznicze pobierają od pacjentów opłaty za konsultacje, a jednocześnie obciążają budżet NFZ niezasadnymi kosztami leków, które są przepisywane w trakcie wizyty. Pacjent płaci za prywatną wizytę, ale lek, za który powinien zapłacić 100% ceny, dostaje z nienależną zniżką, mimo braku wskazań refundacyjnych. W ten sposób pacjenci, którzy faktycznie potrzebują leczenia, mają do niego ograniczony dostęp. Właśnie dlatego kontrole NFZ w tym obszarze są niezbędne z myślą o pacjentach z cukrzycą typu 2 - poinformował Narodowy Fundusz Zdrowia.

Źródło: NFZ