Instytut Kardiologii odniósł niewątpliwy sukces. Jest to najlepsza jednostka naukowa, jedna z najlepszych klinicznie, z fantastycznym zespołem lekarzy – ocenił minister zdrowia Łukasz Szumowski podczas konferencji prasowej z okazji 40. rocznicy powstania Instytutu Kardiologii.

Konferencja prasowa poświęcona 40. rocznicy powstania Instytutu Kardiologii odbyła się w piątek w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie.

Zdaniem ministra zdrowia historia Instytutu Kardiologii to nie tyle historia pierwszych zabiegów, unikatowych form leczenia i ważnych publikacji, ile historia "ludzkiej pasji i fascynacji". "Patrząc na te 40 lat, które minęło jak jeden dzień, rzuca się w oczy najważniejsza cecha instytutu – wartość, jaką stanowią ludzie w instytucie" – podkreślił Szumowski.

Przypomniał założycieli Instytutu Kardiologii: jego pierwszą dyrektorkę prof. Marię Hoffman i inicjatora powstania placówki prof. Mariana Śliwińskiego.

"To są ludzie, którzy zarażali pasją kolejne pokolenia (...). Widzieliśmy, jak ci ludzie funkcjonowali, ile poświęcali dla Instytutu. Także osoby, które później tworzyły wszystkie kliniki po kolei. To jest wartość nie do przecenienia" – ocenił.

Według Szumowskiego instytut odniósł niewątpliwy sukces. "Jest to najlepsza jednostka naukowa, jedna z najlepszych klinicznie, fantastyczny zespół pracujący i – dzięki temu – fantastyczni pacjenci, którzy wychodzą z Instytutu i mogą świadczyć o tym, że ta pasja przekłada się na ratowanie ich zdrowia, ratowanie ich życia. Na to, że można towarzyszyć im w chorobie, często w zdrowieniu, a nawet jeśli się to nie udaje, to w życiu w chorobie. To jest najważniejsze w tej historii" – mówił.

Minister zdrowia przypomniał najważniejsze wydarzenia w historii działalności Instytutu, m. in. pierwszy w Polsce zabieg ablacji, w którym sam uczestniczył.

"Wszyscy oglądaliśmy film +Bogowie+. Tam pokazana była tamta rzeczywistość pracy: trochę w nocy, trochę na wariackich papierach, trochę tej właśnie fascynacji. Miałem okazję uczestniczyć w tym, w elektrofizjologii. Zaczynaliśmy często o 21.00, a kończyliśmy zabiegi o czwartej nad ranem. Taki to był czas" – wspominał Szumowski.

Jako ważną część działalności instytutu wymienił także rozwijanie nowoczesnej kardiologii i kardiochirurgii oraz nowatorskie podejście do terapii zachowawczej i leczenia chorób cywilizacyjnych.

"To jest duch wprowadzania w życie najlepszych z możliwych terapii. Tych wydarzeń było multum. Sam pamiętam wiele wydarzeń, kiedy mówiliśmy: +to pierwszy taki zabieg w Polsce+, a czasami: +pierwszy w Europie, jeżeli nie w ogóle na świecie+. To są dziesiątki zdarzeń, które wpłynęły na to, że polscy pacjenci żyją" – podsumował.

Dodał, że choć Instytutu Kardiologii leczy przede wszystkim dorosłych, to uczestniczył aktywnie w szkoleniu i implementowaniu nowoczesnych zabiegów u dzieci.

Mariusz Kuśmierczyk z Kliniki Kardiochirurgii i Transplantologii Instytutu Kardiologii zaznaczył, że w kierowanej przez niego placówce wykonywane są wszystkie zabiegi z zakresu kardiochirurgii, jakie istnieją na świecie.

"W ciągu ostatnich kilku lat uzupełniliśmy te zabiegi o kilka nowych procedur, które do tej pory nie były wykonywane, m. in. o przeszczepy wielonarządowe" – poinformował.

Wyjaśnił, że pierwszym takim zabiegiem był przeszczep serca z nerką. "Doświadczenia po tym przeszczepie pozwoliły nam zaproponować innym ośrodkom, żeby współpracowały z nami przy dużo większym wydarzeniu, jakim jest przeszczep serca z wątrobą" – powiedział Kuśmierczyk.

Przypomniał, że Polska jest drugim krajem po USA, gdzie operuje się najwięcej noworodków z niedorozwojem serca. "Ci młodzi ludzie, gdyby do nas trafiali w wieku 20-40 lat, to byłby dość istotny problem" – ocenił.

Kuśmierczyk dodał, że Klinikę Kardiochirurgii i Transplantologii odróżnia od innych ośrodków kardiologicznych w kraju pełne spektrum operacji aorty. "To znaczy, że operujemy nie tylko aortę wstępującą, ale również łuk, ostatnio aortę zstępującą i tętniaki piersiowe brzuszne" – wymienił.

Instytut Kardiologii został powołany 21 marca 1979 r. rozporządzeniem Prezesa Rady Ministrów jako jednostka naukowo-badawcza dostosowana do potrzeb ochrony zdrowia i rozwoju badań w zakresie chorób układu krążenia. Początkowo mieścił się w budynku Instytutu Reumatologicznego przy ul. Spartańskiej 1. Pod koniec czerwca 1980 r. Rada Ministrów przekazała instytutowi nowy budynek Lecznicy Rządowej MZiOS w Aninie. Pierwszy pacjent został przyjęty do szpitala w Aninie 1 lipca 1980 r.


Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl | Iwona Żurek