Tylko dwie osoby zgłosiły się do programu zdrowotnego skierowanego do chorych, którzy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy przeszli zawał.

Chociaż wiele osób ma problemy z sercem, to w naszym mieście niewielu jest chętnych, aby wziąć udział w darmowej rehabilitacji. - Myślę, że informacja nie dotarła jeszcze do wszystkich chorych. Ale cała akcja jest promowana. Chorzy w szpitalu otrzymują ulotki - mówi Anna Borowska, rzeczniczka prasowa wąbrzeskiego ratusza.

Wąbrzeźno jest jednym z zaledwie dwóch samorządów w województwie, które zdecydowały się wziąć w programie realizowanym przez urząd marszałkowski. Celem głównym akcji jest pomoc osobom, które przeszły atak serca w ostatnich sześciu miesiącach.

Przedsięwzięcie zakłada, że pacjent po przebytym zawale, jeszcze na etapie szpitalnym, zostanie zaproszony do udziału w szkoleniu. Uczestnikowi programu zostanie przydzielona osoba, która będzie miała z nim stały kontakt. Jednocześnie w kolejnych miesiącach pacjent będzie regularnie chodził na wizyty u lekarza w przychodni, podczas których zostaną ocenione efekty terapii farmakologicznej oraz ogólny stan zdrowia.

Chorzy wezmą również udział w bezpłatnych zajęciach rehabilitacyjnych. Będą się one odbywały trzy razy w tygodniu.



Źródło: www.pomorska.pl