Zbyt wysokie lub zbyt niskie temperatury i duże ich wahania przekładają się na wyższe ryzyko śmierci lub niepełnosprawności w wyniku udaru – wynika z podsumowania badania opublikowanego w czasopiśmie Neurology.

Informacja, że zmiany klimatyczne wpływają negatywnie na zdrowie człowieka, nie jest niczym nowym. Coraz więcej badań potwierdza jednak ten fakt i wskazuje na konkretne efekty ekstremalnych zjawisk pogodowych. Chińscy naukowcy przeanalizowali dokumentację medyczną z ponad 200 krajów i terytoriów na przestrzeni 30 lat. Wykazali przy tym, że dramatyczne zmiany temperatury wpływają na nasze zdrowie.

– Praca chińskich badaczy po raz kolejny zwraca uwagę na istotny problem nagłych zmian środowiska zewnętrznego, które negatywnie wpływają na ludzki organizm. Zmiany klimatyczne prowadzą nie tylko do wzrostu średniej temperatury, lecz także wyzwalają ekstremalne zjawiska pogodowe. Fale upałów, wahania ciśnienia atmosferycznego czy nagłe ochłodzenia, które coraz częściej obserwujemy również w naszej części świata, przyczyniają się do pogorszenia stanu zdrowia. Co więcej, negatywne zjawiska pogodowe powodują także problemy z dostępem do pomocy medycznej oraz utrudniają przestrzeganie dotychczasowych zaleceń lekarskich – zwraca uwagę prof. dr hab. n. med. Mateusz K. Hołda Uniwersytet Jagielloński Collegium Medicum, Oddział Szybkiej Diagnostyki, Krakowski Szpital Specjalistyczny im. św. Jana Pawła II.

Zdaniem chińskich badaczy niskie temperatury mogą powodować zwężenie naczyń krwionośnych, podwyższając ciśnienie krwi, co jest czynnikiem ryzyka udaru. Wyższe natomiast mogą powodować odwodnienie, wpływać na poziom cholesterolu i spowalniać przepływ krwi, co może również prowadzić do udaru mózgu.

Jak tłumaczą, „nieprawidłowa temperatura zakłóca niektóre czynności fizjologiczne i zwiększa ryzyko udaru. Na przykład przy wysokich temperaturach ciało chłodzi się poprzez pocenie się i parowanie. Ta reakcja fizjologiczna może prowadzić do nadkrzepliwości krwi, co sprzyja zakrzepicy i powoduje udar. Odwodnienie może aktywować współczulny układ nerwowy, zwiększając zapotrzebowanie metaboliczne serca, co może prowadzić do niedopasowania podaży do popytu, wywołując zdarzenie niedokrwienne, a ostatecznie – udar mózgu. Zimne środowisko aktywuje współczulny układ nerwowy, który sprzyja zwężaniu naczyń krwionośnych w organizmie, co prowadzi do wzrostu ciśnienia krwi i lepkości krwi, co może również zwiększać ryzyko udaru” – czytamy w majowym wydaniu Neurology.

Największy wpływ pogody możemy zaobserwować w przypadku chorób układu sercowo-naczyniowego.

– Zmiany temperatury i ekstrema pogodowe zwiększają ryzyko nie tylko wystąpienia udaru mózgu, ale też zawału serca, przyczyniają się do zwiększonych wahań ciśnienia tętniczego krwi i mogą wyzwalać zaburzenia rytmu serca. Dlatego tak ważne jest, szczególnie u osób starszych i obciążonych innymi chorobami, zwracanie uwagi na zachowanie odpowiednich warunków bytowania, a w razie występowania niecodziennych zjawisk pogodowych – odpowiednie przeciwdziałanie wychłodzeniu bądź przegrzaniu organizmu – zwraca uwagę prof. Hołda.

Biorąc pod uwagę zmiany klimatyczne, warto zauważyć, że w przyszłości obciążenie udarem związane z wysoką temperaturą może gwałtownie wzrosnąć. Z raportu europejskiej agencji klimatycznej Copernicus wynika, że zjawiska pogodowe, od szalejących pożarów po fale upałów w lecie, sprawiły, że miniony rok był najcieplejszy w historii. W 2023 r. średnia temperatura na świecie wyniosła 14,98°C, zatem była najwyższa od rozpoczęcia gromadzenia danych w 1850 r.

Źródło:
https://www.neurology.org/doi/10.1212/WNL.0000000000209299
www.zdrowie.pap.pl | Monika Grzegorowska