Jak wynika z badań opublikowanych w Circulation, kobiety, które wcześniej doświadczyły ataku serca, mają dwa razy większe ryzyko późniejszego niedokrwienia mięśnia sercowego wywołanego stresem psychicznym niż mężczyźni o podobnej historii.

W badaniu wzięło udział 418 osób i stwierdzono, że upośledzenie funkcji mikronaczyniowych w odpowiedzi na stres psychiczny było odpowiedzialne za zwiększone ryzyko niedokrwienia lub utrudniony przepływ krwi do serca u kobiet. Podkreśla to rolę holistycznej opieki profilaktycznej, która nie pomija zdrowia psychicznego, ponieważ czynniki psychospołeczne mogą mieć bezpośredni wpływ na upośledzenie funkcji sercowo-naczyniowych, twierdzą autorzy.

"Nasza zdolność do medycznego leczenia dysfunkcji mikronaczyniowych jest obecnie bardzo ograniczona" - powiedział Gay. "Myślę, że musimy skupić nasze wysiłki terapeutyczne na dobrze ugruntowanych metodach leczenia zaburzeń, takich jak depresja i PTSD - najlepiej osiągnąć to w wielodyscyplinarnych zespołach z regularną obserwacją pacjentów, podobnie jak dieta i ćwiczenia".

Kobiety z zawałem serca w wywiadzie mają gorsze wyniki sercowo-naczyniowe w porównaniu do mężczyzn, co jest dobrze znanym zjawiskiem. Jednak pełne wyjaśnienie ich wyższego poziomu zachorowalności i umieralności pozostaje nieznane.

W badaniu oceniano wskaźniki depresji i lęku oraz inny zestaw czynników ryzyka w porównaniu do typowych markerów, takich jak cholesterol lub wysokie ciśnienie krwi. Wcześniejsze badania wskazały na nieproporcjonalnie wysokie ryzyko u młodych kobiet po zawale serca - jako silny czynnik predykcyjny ryzyka sercowo-naczyniowego, odrębny od typowych czynników ryzyka.

Uważa się, że niedokrwienie mięśnia sercowego wywołane stresem psychicznym (MSIMI) reprezentuje rozregulowaną odpowiedź na stres emocjonalny, a nie fizyczny, a obecne badania próbowały potwierdzić te podejrzenia i szczegółowo opisać mechanizmy choroby.

Badacze przebadali 306 pacjentów ze średnim wieku 61 lat, którzy byli hospitalizowani z powodu zawałów serca w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy i porównali je z grupą kontrolną dobraną pod względem wieku i płci. Testy sercowo-naczyniowe, takie jak reaktywność mikronaczyniowa i cyfrowa odpowiedź naczynioruchowa były mierzone przed, podczas i po zdarzeniu stresowym, w którym uczestnicy byli proszeni o wyobrażenie sobie rzeczywistej sytuacji stresowej i otrzymali zaledwie dwie minuty na przygotowanie wypowiedzi, które następnie filmowano.

Po przeanalizowaniu wyników, badacze stwierdzili, że 22% kobiet rozwinęło MSIMI w porównaniu do zaledwie 11% mężczyzn. W typowych czynnikach ryzyka sercowo-naczyniowego nie zaobserwowano różnicy płci, ale kobiety miały zwiększoną dysfunkcję mikronaczyniową podczas stresu, co sugeruje, że mikro-naczynia krwionośne - najmniejsze naczynia krwionośne w organizmie - odgrywają dużą rolę w podatności na MSIMI. Co ciekawe, dysfunkcja mikronaczyniowa nie przewiduje MSIMI u mężczyzn, co sugeruje, że nierównowaga płci może wynikać z nieprawidłowości mikrokrążenia u kobiet.

Ustalenia sugerują, że niezmierzone psychospołeczne czynniki ryzyka, takie jak depresja lub lęk, mogą osłabić prewencyjne wysiłki w zakresie opieki sercowo-naczyniowej u kobiet, które w przeszłości koncentrowały się na tradycyjnych czynnikach ryzyka, takich jak otyłość czy palenie. Ogólny wskaźnik umieralności z powodu chorób serca zmniejsza się wolniej u kobiet niż u mężczyzn, co wskazuje na pilną potrzebę poprawy oceny ryzyka i zapobiegania.

„Pacjenci, którzy wracają do kliniki w celu pełnej oceny czynników ryzyka sercowo-naczyniowego, powinni zostać ocenieni pod względem narażenia na sytuacje stresowe".

Źródło: news.feinberg.northwestern.edu