Naukowcom ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Alabamy w Birmingham udało się odwrócić u myszy najbardziej charakterystyczne dla procesu starzenia oznaki – pojawianie się zmarszczek na skórze oraz wypadanie włosów.

Badacze zidentyfikowali mutację prowadzącą do dysfunkcji mitochondriów - mutacja D1135A-POLG1 powoduje u myszy pojawianie się rozległych zmarszczek oraz wypadanie włosów. Naukowcy zauważyli, że gdy wyłączy się ekspresję tego zmutowanego transgenu, u gryzoni ponownie pojawiają się gładka skóra i gęste futro i nie da się ich odróżnić od zdrowych osobników w tym samym wieku.

- Zgodnie z naszą wiedzą ta obserwacja jest bezprecedensowa - powiedział dr Keshav Singh, profesor genetyki w Szkole Medycznej UAB.

W eksperymencie naukowcy wywoływali mutację u 8-tygodniowych myszy, zaczynając dodawać do ich pokarmu i wody doksycyklinę. Spowodowało to zubożenie mitochondrialnego DNA, ponieważ enzym do replikacji DNA (polimeraza) stał się nieaktywny. Miesiąc od rozpoczęcia badań, zauważono, że zwierzęta pod wpływem antybiotyku zaczęły siwieć, ich sierść była znacznie rzadsza, a gryzonie stały się wolniejsze.

Chcąc wykazać, że za zmiany w skórze myszy odpowiada dysfunkcja mitochondriów, po 2 miesiącach myszom przestawano podawać doksycyklinę. Po miesiącu od zaprzestania podawania antybiotyku, gryzonie były nie do odróżnienia od grupy kontrolnej.

Wg dr. Keshava Singha, badania jego zespołu pokazują, że mitochondria są odwracalnymi regulatorami starzenia skóry i utraty włosów.

- Mechanizmy epigenetyczne będące podstawą przenikania się mitochondriów do jądra muszą odgrywać ważną rolę w przywracaniu prawidłowego fenotypu skóry i włosów. Konieczne są dalsze eksperymenty w celu ustalenia, czy zmiany fenotypowe w innych narządach można również odwrócić poprzez przywrócenie mitrochondrialnego DNA – powiedział Singh.

Źródło: uab.edu | eurekalert.org