Po raz pierwszy badacze opracowali test, który może poprawić leczenie pacjentów z niewydolnością serca przez diagnozowanie jej z większą dokładnością, a także do wcześniejszego wykrywania niewydolności serca. Badania zostały opublikowane w nowym numerze Cardiovascular Disease of Clinical Chemistry, czasopiśmie AACC.

Niewydolność serca występuje, gdy serce jest osłabione i nie może pompować odpowiedniej ilości krwi. Istnieje wiele czynników, które mogą uszkodzić mięsień sercowy i doprowadzić do niewydolności serca, od choroby wieńcowej przez cukrzycę do uzależnienia od narkotyków. W Stanach Zjednoczonych jest najczęstszą przyczyną hospitalizacji osób powyżej 65 roku życia. W chwili obecnej głównym badaniem krwi wykorzystywanym w diagnostyce niewydolności serca są testy na ilość peptydu natriuretycznego typu B i Pro peptydu natriuretycznego N-końcowego typu B (NT-proBNP). Jednakże, testy na obecność peptydów natriuretycznych mają wysoki wskaźnik fałszywych wyników pozytywnych i ograniczoną zdolność wykrywania wczesnego i bezobjawowego stadium choroby.

Mając na celu zniwelowanie wad obecnych testów niewydolności serca, grupa naukowców opracowała panel diagnostyczny zapewniający pełniejszą reprezentację funkcjonowania serca przez pomiar wielu cząsteczek biologicznych. Niemieccy badacze zaczęli identyfikować grupę 92 metabolitów, czyli produktów ubocznych metabolizmu organizmu, które zmieniały się istotnie u pacjentów z niewydolnością serca w porównaniu do osób zdrowych. Do sercowego panelu lipidów (cardiac lipid panel, CLP) wybrali trzy z metabolitów, które należą do klas lipidów co sfingomielina, triglicerydy i fosfatydylocholina.

W drugim potwierdzającym badaniu naukowcy testowali możliwości CLP w połączeniu z pomiarami NT-proBNP do diagnozowania niewydolności serca u 649 osób, którzy albo miały niewydolność serca bezobjawową, albo mieli choroby płuc (które mogą być często mylone z niewydolnością serca). CLP wraz z NT-proBNP diagnozowały niewydolność serca ze znacznie większą pewnością niż sam NT-proBNP, nawet we wczesnym i bezobjawowym stadium, wykazując wysoką specyficzność (97,6%), a samo NT-proBNP osiągnęło specyficzność rzędu 88,1%.

"Niski odsetek wyników fałszywie dodatnich jest szczególnie ważny w warunkach ambulatoryjnych i może zapobiec niepotrzebnej dalszej diagnostyce i leczeniu, co z kolei pozwoli na oszczędność środków i uniknięcie potencjalnych skutków ubocznych. Bardziej dokładna diagnoza pacjentów z wczesnym i średnim stadium niewydolności serca i łagodną lub bezobjawową dysfunkcją skurczową dzięki nowemu panelowi w porównaniu z samym NT-proBNP może przyspieszyć wdrożenie odpowiednich farmakologicznych lub behawioralnych zabiegów dla zmniejszenia śmiertelności i zachorowalności u tych pacjentów."

Niewydolność serca może przejść w zastoinową niewydolność serca, która występuje, gdy płyn gromadzi się w kończynach, płucach i/lub innych narządach jako pośredni wpływ możliwości osłabionego serca do pompowania krwi. Zatory układowe są głównym wyznacznikiem dysfunkcji narządu i prognozą zgonu u pacjentów z przewlekłą niewydolnością serca. Obecnie nie ma wiarygodnych testów, który może diagnozować zatorowość w jej wstępnej fazie objawowej, która jest potrzebna lekarzom do rozpoczęcia lub dostosowania terapii zatorowości przed pogorszeniem stanu pacjentów.

W omawianym artykule wykazano, że test dla rozpuszczalnego białka CD146 (sCD146) może potencjalnie pomóc we wczesnym wykrywaniu zatorów. Jednym z pierwszych objawów zatorowości jest subkliniczne zwiększenie ciśnienia żylnego. W celu wykazania, że sCD146 jest uwalniany w odpowiedzi na ten stan, naukowcy ścisnęli dominujące ramię u 44 stabilnych pacjentów z przewlekłą niewydolnością serca i mierzyli poziom sCD146 w obu ramionach w momencie początkowym i po upływie 90 minut. W uciskanym ramieniu poziom sCD146 znacząco wzrósł o 60ug/L w porównaniu z niewielkim wzrostem o 16ug/L w grupie kontrolnej. Jeśli te wyniki zostaną zatwierdzone w większych badaniach, sCD146 może służyć jako marker zwiększonego ciśnienia żylnego, który sygnalizuje wystąpienie zatorowości.

Źródło: sciencedaily.com