Naukowcy odkryli, iż stosowanie substytucyjnych dawek testosteronu u mężczyzn z obniżonym stężeniem tego hormonu może pozytywnie wpływać na redukcję ryzyka wystąpienia niekorzystnego zdarzenia sercowo-naczyniowego (zawału serca lub udaru mózgu) oraz na redukcję ryzyka zgonu z jakiejkolwiek przyczyny. 

W badaniu opublikowanym w  "European Heart Journal" wykorzystano  dane pochodzące od ponad 83,000 pacjentów. Istotne korzyści płynące z substytucji hormonalnej były obserwowane jedynie gdy osiągnięto normalizację poziomu testosteronu. Pacjenci, którym nie udało się uzyskać terapeutycznego zakresu stężeń hormonu nie odnieśli korzyści z omawianej terapii. W badaniu naukowcy podzielili uczestników na trzy grupy:

Grupa 1 – mężczyźni którzy otrzymali suplementację testosteronem i jego poziom powrócił do normy,
Grupa 2 – mężczyźni, którzy otrzymali suplementację, ale poziom testosteronu pozostał niski,
Grupa 3 -  mężczyźni, którzy nie otrzymali suplementacji i ich poziom testosteronu pozostał niski.

Pacjentów skutecznie leczonych testosteronem (grupa 1) charakteryzowało zmniejszenie o około 56%  ryzyka zgonu, o 24 % ryzyka zawału serca i o 36% ryzyka udaru w porównaniu do tych nieleczonych (grupa 3). Podobne różnice obserwowano porównując grupę 1 i 2, jednak były one mniej zaznaczone. Mechanizm tego zjawiska pozostaje nieznany i najprawdopodobniej obejmuje wpływ testosteronu na poziom lipidów w organizmie, insulinowrażliwość, aktywność płytek krwi oraz czynników biorących udział w  procesie zapalnym. Podsumowując, terapia testosteronem może pozytywnie oddziaływać na zdrowie mężczyzny, jednak musi ona być poprzedzona odpowiednią selekcją pacjentów, obejmować optymalne dawkowanie i systematyczną kontrolę,  aby zmaksymalizować jej korzystny wpływ. Potrzeba jednak więcej badań w tym kierunku.


Źródło: medicalnewstoday.com